Klucz.

Erotyk z kluczem.


Tylko wieczory, bo światło
jest miękkie na ustach

mrużąc oczy szepcę
- głupi, jakby coś zmieniło
i nie ma znaczenia kiedy
godzinę, dwie
tydzień, dwa
tyle samo czekania ponad przeciętność

na ciepło ręki
włosy w strudze wreszcie niedbałej
oczy z szeptem przymrużenia...

I tylko klucza trzeba
by zrozumieć, że brama jest po to,
żeby ją otwierać...


Komentarze

Popularne posty