Dzień trzeci


Istnieją jeszcze możni wiatrów, bogowie deszczu i złote włosy słonecznych panien. Istnieją klucze zimne i pijane wiekiem i wiotkie jak trawa kluczyki - te do sekretnych szufladek sekretarzyków. Istnieją melodie starych zegarów i ich oddychanie godziną i cierpliwe bicie serc - najdłużej o północy. Istnieje jeszcze szept wody i szum liści podświetlonych światłem. Są jeszcze góry czekające na spokojny krok i cierpki smak herbaty w czasie wędrówki. Jest jeszcze ten świat, który trzymam w dłoni. Nieprześniony, błękitny, nasycony myślami. Bo czy siedziałem za biurkiem w skupieniu, czy zgrzany od biegu czy jazdy przysiadłem, to go tworzyłem. Myślałem, rozmawiałem. Sam ze sobą i ze swoimi myślami. Z Tobą, z szeptem w powietrzu. Czy brnąłem rowerem przez noc przecinając ją swoimi jasnymi myślami, czy moczył mnie deszcz, czy ogarniał wiatr, to byłem właśnie ja, którego napędzała chęć, myśl, uczucie. Trzymałem w dłoni swój świat, który pozwalam oglądać niewielu, a tylko nielicznym pozwalam zajrzeć do środka. Chronię ten świat, który budowałem od tylu lat. I mam w nim swoje miejsca. Zdziczałą jabłoń, która mi siebie przypomina, stary dąb w rozwidleniu dróg... Wszystko to wkładam do pudełka gdzie spoczywa stary bilet do teatru, pestka mango, stary list, którego nie chcę czytać. Szmatka, wstążka, muszle zbierane drobną ręką. Teraz się tego wstydzę, teraz czuję pustkę i zranienie. Tak wielkie, że nie pozwala mówić. Teraz potrzebuję długich spacerów, snu i dobrych ludzi. Bo przestałem ufać, bo przestałem wierzyć, bo boję się. O mój świat zamknięty w pudełku, o siebie samego. Ale przecież gdzieś tam, kiedy przymruży się oczy, istnieją jeszcze możni wiatrów, bogowie deszczu i złote włosy słonecznych panien...

Komentarze

  1. Pięknie to Pan ujął... pudełko wypełnione emocjami, marzeniami, wspomnieniami...też takie mam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. Cieszę się, że jest takie pudełko. Moje w zasadzie już niepotrzebne. Trzeba by spalić. Ale jakaś siła każe je jednak przechować. Nie przyda się, ale..po prostu jest. Również pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

KOMENTARZE

Popularne posty