W bezpiecznym kolorze snu...

*          *          *

Modlę się do ciebie
przydrożna kapliczko pośpiechem
między jednym oddechem a drugim
zapomnianymi słowami pacierza.

A przecież to ważne
by wybrzmiały moje błagania i pretensje
na ostrzu ciernia - jak zawsze
na ostrzu języka – niewypowiedzeniem.

I myślę między stawianiem kroków
w wielkiej katedrze z szumiących liści
z śpiewem płoszonych ptaków
– mnichów podróżnych

Że zamknę oczy i przyjdzie miłość
wielkooka czule całując wargi
sen malując na powiekach
zdyszanym wiatrem

Modlę się do ciebie
przydrożna kapliczko 
pragnieniem...

















Komentarze

  1. Zdjęcia Witku zachwycają wszystkimi odcieniami bursztynu i chociaż to żółty symbol wieczności, ducha i potęgi boskiej, podobno również zazdrości, ja zupełnie nie kojarzę ze snem. Ten kolor to dla mnie słońce, ognień, ciepło i radość.
    Modlitwa i piękne zdjęcie przydrożnej kapliczki miały mieć chyba właśnie odniesienia do tej symboliki boskości i snu wiecznego. Coś w tym jest, bo choć na wiosnę drzewa znów się zazielenią, to już będzie inne, nowe pokolenie milionów liści...
    Tyle o tytule (wyszło dość dużo) o wierszu krótko- po prostu zwyczajnie, po ludzku wzrusza.
    Wszystkiego dobrego Witku:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, zazwyczaj staram się odpowiedzieć od razu. Ale dzisiaj miałem konferencję i potem było trochę roboty. Bardzo, bardzo Cię przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz. Wstydzę się tym bardziej, że jesteś pierwszą, która zareagowała i napisała tak piękny komentarz. I znowu przyjdzie mi się przyznawać, ze wpis miał być o czymś innym, ale kiedy siadłem, to po prostu napisałem wiersz. I postanowiłem go zostawić. Ot tak, bo powstał. Zaciekawiłaś mnie symboliką koloru, bo nie sięgałem tak daleko, choć bliski był mi płomień i jako symbol wieloznaczny. Mądrości, pożądania, ale i niszczenia tego, co stare, by mogło się narodzić nowe. Poszłaś innym tropem, ale bardzo podoba mi się Twoje wnioskowanie. Interpretacja. Boziu, jak poważnie brzmi...a przecież to tylko wiersz, który można wieloznacznie odczytać. A zdjęcia? Zdjęcia...sama wiesz, jak z nimi jest. Coś zobaczysz i wiesz, ze to ten kadr, wiesz, ze to to. No więc ja również biegałem po lesie płosząc grzyby i depcząc sarny byle wyszukać tych kilka ujęć, byle poczuć ten płomień liści i szepczącej jesieni. Bo lubię ten kolor. Złoty, kiedy świeci słońce i żółty, kiedy cień ogarnia wszystko. Jeszcze raz Cię bardzo przepraszam i bardzo, bardzo Ci dziękuję za każde słowo w Twoim komentarzu - dla mnie bezcenne! Wszystkiego dobrego Elu!! PS, liczę na Twoje lampy ;))))

      Usuń
  2. Wiersz. Krótko o odwiecznym pragnieniu - Boga, Miłości. Krótko. Słów tu wiele nie trzeba. Faktycznie. Po cholerę ludzie mają pragnienia. Nijak mają się do rzeczywistości. Pragniemy i diabli biorą te nasze pragnienia. Proza jakaś durna. Pretensje do Boga ? A jest aby On ? Przydałby się czasami. Durne te nasze pragnienia. Ech, szkoda gadać. Pozdrawiam wieczorkiem. Zdjęcia cudne. Trochę w nich też i tęsknoty jak w wierszu. Witku - paskudny ten świat, mimo iż dla obiektywu barwy maskujące, barwy piękna przybiera. Tylko proszę nie pisz mi czasami, że to nieprawda. Bo prawda. Chciałabym choć raz w życiu już gdy jestem na równi pochyłej doświadczyć i spokoju i .. diabli wiedzą czego. Spokoju życzę, uśmiechu i tego upragnionego Grala czymkolwiek on dla Ciebie jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, pragnienia rodzą się w nas same. Tylko wiesz, ludzie nie potrafią odróżnić pragnień od zachcianek. Wieczne "mieć", zamiast ...no właśnie, zamiast czego? Nie wiem, czy On jest. Ale na tym polega wiara, że wierzy się w to, czego zrozumieć nie możemy, co albo nas przerasta, albo nie zastanawiamy się nad tym. Tak, durne te nasze pragnienia, ale są nasze. takie same, jak i my. Ale wiesz co? Rozumiem Cię. Nie, staram się Ciebie zrozumieć. Bo z różnych względów czuję, ze nie mogę zostawić tak twoich słów. Gorzkich. A jednak zawierających ziarno prawdy o człowieku. Jakiej? Nie napiszę tego, nie publicznie. Ale jesteś dobrym człowiekiem, który doświadcza próby. Wiem, głupio brzmi i chranię. Ale inaczej tego się nie przełknie. I nie złość się, tylko zrób herbaty z miodem. Usiądź i puść muzykę. Coś spokojnego, nastrojowego. Ot tak, dla samego słuchania. Wiesz co mi jeden z muzyków wielkiego formatu kiedyś powiedział? Wiesz Wiciu, Bóg istnieje. Bo gdyby go nie było, to nie byłoby i muzyki. Nie wiem, czy miał rację. Kiedyś się przekonamy. A że obiektyw kłamie? oko też kłamie i widzimy to, co chcemy zobaczyć. A że natura z umierania liści zrobiła spektakl? Bo mogła. Nic więcej Ci nie napiszę, bo jesteś mądrzejsza niż stu Naglików razem wziętych. Zdrowiej, słyszysz?? Zdrowiej! I nie myśl o nieładnych rzeczach. Pomóż sobie. Jak coś, wiesz gdzie mnie szukać.

      Usuń
  3. Przydrożne kapliczki to coś, co kiedyś zniknie z krajobrazu Polski. Już teraz większa część z nich niszczeje, ludzie coraz rzadziej widzą potrzebę odnawiania takich miejsc. Dlatego może warto robić im zdjęcie- bo z nimi jak z ludźmi. Sama znam u siebie kilka takich miejsc, które są ją właściwie zapomniane i czekają tylko na silniejszy wiatr, by zniknąć zupełnie. O wierszu nie piszę, bo się nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś nawet słuchałem w radiu o kobiecie, która dokumentowała stare, zapomniane kapliczki w Bieszczadach. Miejsca, które zarosły trawą, mchem i czasem. Nawet chciałem kupić album, ale jak to bywa, nic z tego nie wyszło. Pewnie znikną kiedyś. A mnie jest ich żal, bo są dowodem na pierwotną, szczerą wiare ludzi. Nie ta z wielkich, betonowych kościołów w stylu brutalistycznym. Zimnych i .....bez duszy. Odważyłem się napisac. Dużo bardziej do mnie takie kapliczki przemawiają. Ale jeśli ktoś nie wierzy, są dowodem na kulturę ludową. i tyle. O wierszu tez nic nie powiem, bo i nie ma potrzeby - wszystko jasne :))) A tłumaczyć się nie będę, bo jeszcze przyznam się do winy :D Już dzisiaj raz musiałem i jest mi ciężko i siwo na duszy. Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie i dziękuję za Twój komentarz. Nie wiem, jak to robisz, ale zawsze się uśmiecham, kiedy Ci odpisuję. Czary normalnie, czary... :))))

      Usuń

Prześlij komentarz

KOMENTARZE

Popularne posty